2005.09.22 - Wilki w wesołym miasteczku - Heidepark Soltau (D)
Życie z wilczakiem nigdy nie jest nudne.... ale czasem niby normalne rzeczy nabierają nowego blasku, gdy jest z nami pies.... Doskonałym przykładem jest wizyta w wesołym miasteczku - mimo, że pies nie może brać udziału w większości uciech, to warto się zastanowić co widzi on swoimi oczami.... Jakie ma potem zdanie na temat rasy ludzkiej i jej inteligencji...
"I gdzie ten Przemek?" (tłumacz. po diabła on na tym jeździ)
Wesołe słonie (tłumacz. do czego ta kolejka)
Ulubione miejsce Balroga - znikające fontanny.... (tłumacz. wreszcie jakiś sensowny wynalazek)
I ostatnie choć najważniejsze - wilczak na prezydenta!
"I gdzie ten Przemek?" (tłumacz. po diabła on na tym jeździ)
Wesołe słonie (tłumacz. do czego ta kolejka)
Ulubione miejsce Balroga - znikające fontanny.... (tłumacz. wreszcie jakiś sensowny wynalazek)
I ostatnie choć najważniejsze - wilczak na prezydenta!
- Aby odpowidać zaloguj się lub utwórz konto
- 2667 odsłon
Odpowiedzi