STÓJ- ZOSTAŃ-CZEKAJ
Dzisiaj rano Leszek poszedł na zakupy, a fachowcy naprawiali domofon. W pewnym momencie elektryk wyszedł i zatrzasnął drzwi, ale zanim zdążyłam podejść i przekręcić zamek, suka wymknęła się z mieszkania i poleciała jak wariatka na dół, chyba z zamiarem dołączenia do swojego pana. Wrrrr Ze zgrozą uświadomiłam sobie, że brama wejściowa może być otwarta, a ulica o tej porze dość ruchliwa. Złapałam klucze i biegiem za nią po schodach.
Jednak różnica między dzisiejszym, a podobnym incydentem z okresu gdy miała 7 mies była zasadnicza. Na moją komendę STÓJ- ZOSTAŃ-CZEKAJ Lorka na dole stanęła i grzecznie na mnie czekała!
Wniosek: warto ćwiczyć codzienne posłuszeństwo, bo może uratować psu życie!
Dylemat: obsztorcować burą, że sama wyszła z mieszkania, czy kupić jej kość w nagrodę, że poczekała?
- Anmelden oder Registrieren um Kommentare zu schreiben
- 4196 Aufrufe
Lorka i Rona - super!!!
Lorka i Rona - super!!!
kupić kość, jak najbardziej!
Dostała wołową
Dostała wołową