Czesio-zaciesz, czyli biegnięcie przed siebie z czyjąś ręką w zębach :)
Mamy to przy każdym powitaniu (wtedy kręci się w kółko) i na każdym spacerze przynajmniej raz - jak się z czegoś ucieszy, to łapie kogoś za rękę i biegnie przed siebie, a ludzie patrzą na nas jak na idiotów
- Anmelden oder Registrieren um Kommentare zu schreiben
- 8843 Aufrufe
Skrzywienia kręgosłupa można
Skrzywienia kręgosłupa można się przy nim nabawić. No i niezłe kino dla widzów. Łowca też tak miewa, ale nie takie długie nawroty.
Fakt widzów zwykle jest sporo
Fakt widzów zwykle jest sporo Zwykle się usuwają z drogi i patrzą z niedowierzaniem - chyba sami nie są pewni, czy to co widzą to nie atak psa
Tomasz - mówisz, że łapie lekko, mimo, że za młodu nie był delikatny? Och, ależ mi teraz nadziei narobiłeś!
Cresilek niestety zazwyczaj łapie BARDZO mocno Tzn. na hasło "za rączkę" już się trochę opamiętał i przynajmniej na początku łapie w miarę lekko, bo wie, że inaczej nie będzie zabawy. Tylko czasem pod koniec się zapomina i stopniowo zwiększa nacisk
Ale przy powitaniach to jest taki poziom podniecenia, że tylko zatkanie mu ryjka pluszakiem daje dobry efekt Wtedy gryzie niestety okropnie mocno...
U nas przy powitaniach też tak jest - i też musimy ludzi uprzedzać, jeśli chcą go głaskać, ale zwykle i tak się tego boją
Skrzywienia kręgosłupa można
Zauwazylam ze odkad cwiczym obrone to mendzioch na nas uzywa zebow duzo rzadziej, bo on niestety to jest gryzak do dzis
moj pies nie potrafi przezyc dnia by nie klapnac czegos zebami, probowalismy wyplenic, nie da sie, taki jest i moze dobrze ze sie nie udalo bo przynajmniej mamy radoche na obronie
My mamy chyba podobny
My mamy chyba podobny przypadek - próbowaliśmy, ale bez skutku... póki co udało się wynegocjować, że wolno nas gryźć lekko w zabawie i radości, ale pieron i tak się czasem zapomina i potrafi tak capnąć, że człowiekowi zaczynają latać gwiazdki przed oczami
Dla Cresila zęby to jedyny słuszny sposób na wszystko - na okazywanie emocji (zarówno pozytywnych jak i negatywnych), na poznawanie świata, zabawę z psami... cokolwiek mu się przed ryjkiem nie pojawi, to zawsze pierwsza i błyskawiczna reakcja to "kłap!" A dopiero potem się zastanawia, czy to było mądre
Wiem, ze nawet "bezzębowa" miłość może być groźna - u nas doskonałym przykładem jest Basta Nigdy nie złapała nikogo za rękę, mimo tego, ze nawet czasem ją zachęcaliśmy, żeby się z nami pobawiła w ten sposób - ona najwyraźniej uważa, że jest niegodna Ale i tak potrafi krzywdy narobić - właśnie nosem... potrafi też zalizać człowieka prawie na smierć. No i łapy są zawsze niebezpieczne niestety
Ale przy spustoszeniu jakie sieje Cresek ze swoją nieuwagą, zębami i łapami to tylko mały pikuś