[quote:692efe7e7c="Grin"] Nie sprawdzałam dogtrekkingów, bo jeszcze nie wiem, czy chcemy w nich uczestniczyć.
No więc wychodzi na to, że chyba chcemy. A ściślej mówiąc ciągnie nas, żeby "startnąć" w kategorii rodzinnej na 25 km w Pawełkach 10 kwietnia, bo to blisko nas. Problem polega na tym, że Jacek wtedy ma uczelnię :burn: i musiałby zrobić sobie od niej wolne, co może być w tym wypadku problematyczne. Ano, zobaczymy.
Mówiąc "startnąć" mam na myśli "zobaczyć, jak to jest i potraktować sprawę bardzo lightowo".
Ponoć fajna zabawa, no i trzeba czytać mapę. Może być wesoło. Jeżeli się oczywiście uda nam dojechać.
Trochę się w to ostatnio pobawiliśmy w Rudach Raciborskich - świetne tereny; i my mieliśmy frajdę, i Łowca też, sądząc z jego zachowania.
- Home
- Galerie
- Zu Hause
- Utility: Training
- Utility: Sport
- Utility: Arbeit
- Zuchtstätte: unsere Würfe
- Zuchtstätte: Würfe unserer Hunde
- Körungen
- Ausstellungen
- Treffen
- Kunst
- Bekannte Orten
- Wilki eurazjatyckie
- Schaupieler: Filme, Serien und TV-Werbung
- Schaupieler: Werbe-und Foto-Sessions
- Schaupieler: TV Shows und Veranstaltungen
- Schaupieler: Die Presse über uns
- Filmen
- Forum
- Kontakt
Niestety macie rację, że z tymi planami to jest, jak mówicie; jak już się przełamaliśmy i zdecydowaliśmy spróbować tego dogtrekkingu, to nam imprezę odwołali.
) będziemy mogli się stawić w Opolu. (No, tej imprezy chyba nie odwołają
). Zatem Margo (i inni) o ile Wasze plany nie runą, to do zobaczenia. 
Z powodu zakazu wejścia do lasu. Tak że prawdopodobnie z Pawełek nici, przynajmniej w tym terminie.
Ale jest też i jedna lepsza wiadomość; Jackowi trochę poprzestawiali plan zajęć na uczelni, a to oznacza, że (tfu, tfu, odpukać