1999.09.25 - Międzynarodowa wystawa psów Wrocław (PL)
Dlaczego? Czechosłowackie Wilczaki miał sędziować sędzia ze Słowacji - ale przy ringu spotkała nas niespodzianka: organizatorzy zdają się nie rozróżniać Słowenii od Słowacji - może nie dla wszystkich ras gra to jakąś role, ale w wypadku CzW jest to decydujące.....
Kiedy zobaczyliśmy suczkę zgłoszoną do klasy otwartej było już jasne, że nie warto wychodzić na ring (były to dwa skrajnie różne typy CzW - podobać mógł się tylko jeden). Ale walczyliśmy dzielnie do końca
Bolton dostał ocene bardzo dobrą - a potem ku naszemu rozbawieniu sędzia stwierdził, że Bolo będzie dobry dopiero w wieku ok 3 lat (jeszcze teraz zastanawiamy się co to miało znaczyć - mam czekać z wystawianiem psa w klasie młodzieży do czasu aż dorośnie? ).
Suczka dostała doskonałą, CWC oraz tytuł "Zwyciężca Rasy".
Ocene tego sędziego możemy puścić mimo uszu, a następnym razem dwa razy pytać, czy sędzia nie jest czasem ze Słowenii.
Ale ogólnie nie żałujemy, że tam pojechaliśmy, bo:
- poznaliśmy wreszcie trzeciego i ostatniego z polskich CzW
- kupiliśmy wspaniałą książkę autorstwa pana Adama Kochanowskiego "Podaj łape!"
- widzieliśmy niezły pokaz posłuszeństwa i taniec z psem
- zrobiliśmy spore zakupy dla naszego bardzo_dobrego
- Aby odpowidać zaloguj się lub utwórz konto
- 2013 odsłon
Odpowiedzi