Wystawa w Drzonkowie zakończyła się (już tradycyjnie) ogromnym sukcesem. A jest on o tyle większy, że wilczaki oceniała polska sędzina – pani Anna Kochan - która jako jedna z niewielu postanowiła porządnie "wgryźć" się w rasę i asystowała na specjalistycznej wystawie na Słowacji. Doskonale się w rasie orientuje i wie co u CzW jest zaletą, a co wadą. I widać to po wynikach: Zwycięzcą Rasy i Najlepszym Dorosłym Psem w Rasie został Eligo z Peronówki Najlepszą Dorosłą Suką w Rasie została niesamowicie poruszająca się Gibil z Peronówki. Gdyby nie brak obycia wystawowego (lub raczej jej zbyt dobry humor ) to ona sięgnęłaby po BOBa, czyli ten najwyższy tytuł. Najlepszym Weteranem została tradycyjnie już niepokonana Jolly z Molu Es. Nie ma obecnie weterana w jej wieku, który mógłby się z nią równać... Ale to nie wszystko. Nie zabrakło dla nas także miejsca na podium w konkurencjach finałowych – Eligo i Peymakilir trafili na pierwsze miejsce w konkursie na Najlepszą Parę Hodowlaną...