Ishtar w nowym domu...
Witam,
Ishtar jest u mnie od wczoraj (od 1 w nocy) wiec dziś minęła druga jej noc, uff na szczeście już spokojniejsza,bo pierwsza to bbylo takie budzenie co godzine,ale przynajmniej po tym do 9 prawie spała i procz powywania oraz buszowania po calym domu,byla grzeczna:P
To co jest najardziej w tej chwili widoczne to ze juz nie opuszcza mnie na krok.. Wciąż nie wierzę ze tu jest to jak jakis sen(wspaniały mimo pobudek;) ). Wczoraj już bylo pierwsze,bliższe zapoznanie się z reszta moje gromady, dwoma haszczakami i jak poczatki byly bojowe,tak jest coraz lepiej i pare kilometrow spacerku uplynęło w baardzo miłej atmosferze:D:D. Wczoraj też była próba jazdy na rowerku i idzie całkiem całkiem :kool: Ishtarka też zachowuje się baardzo grzecznie(kładzie sie już w swoim miejscu i lula) kiedy muszę pracować i tylko co jakiś czas zerka i sprawdza czy jestem
jest naprawde jak aniołek.. więć jeśli tak dalej pójdzie Margo jej juz nie zobaczysz:P:P(u siebie ),bo widywać się oczywiście będziemy
- Aby odpowidać zaloguj się lub utwórz konto
- 6126 odsłon
Ishtar w nowym domu...
Shaluka, fajnie, ze wzielas Zgredka
suka jest swietna 
milaczek jeden
Ishtar w nowym domu...
Dokladnie Narvana.
Mam nadzieje, ze sie dogadacie i wszystko bedzie ok.
Mamy chyba do siebie blisko, wiec jakby co male spotkanko bedzie
Ishtar w nowym domu...
No jest słodziak,choć :mrgreen: różki też pokazuje. Zacięcie broni domu;) na każdego kto wchodzi warczy i stawia swój pióropusz :badbad: Jak się uda to zamieszcze jeszcze dziś jej zdjęcie z dzisiejszej wycieczki rowerowej :giggle:

sssmok fakt nie mamy daleko,jednak jest kawałek(bo może ty myślisz bardziej o Sulejówku pod Warszawą, a ja jestem z Sulejowa pod Piotrkowem Tryb.) ale spotkanie: z miłą chęcią
Ishtar w nowym domu...
Wiem, wiem... Nie jest super blisko, ale na pewno blizej niz na drugi koniec Polski do Narvanej

W koncu teraz beda wakacje i wszystko przed nami
Ishtar w nowym domu...
wlasnie. Ja mam nadzieje na spotkanie u nas. W wakacje. Miejsce do spania jest

Shaluka, zobacz na fotki z Proszkowa, tam tez sa fajne Ihstar
sama robilam...
Ishtar w nowym domu...
Zwlaszcza sus w wodzie
Ekstra!!!!
Ishtar w nowym domu...
ha! widzisz Przemek! Dobre foty robie!
Ishtar w nowym domu...
A co do "wpadki" - moze w ktorys lipcowy weekend wpadniemy
Zobaczy sie.
Ishtar w nowym domu...
zapraszam.
i poki co, trzymam za slowo 
Ishtar w nowym domu...
A zdjęcie widziałam,bomba :badbad: A co do odwiedzin to ja się piszę,z chęcia popatrze jak te wariaty razem brykaja :happydance: Ja teraz,do piątku jestemw Jeleniej Górze,więc jeśli ktoś jest w okolicy to mozna sie spotkac
Ishatarka ma się już u mnie coraz lepiej,a teraz droge pociągiem i następnie autobusem była baaardzo grzeczna i prawie cały czas lulała mi na kolanach.. 
Ishtar w nowym domu...
bo Ihstarka jest grzeczna!
Ishtar w nowym domu...
Oj nie zawsze,nie zawsze. Juz pare razy pokazala mi rozki,ale jak wspomnialma jest coraz lepiej,juz normalnie chodze z nia bez smyczy i sie slucha.. :hura: tylko to jej nie utrzymywanie czystosci,gadzina jest taka,ze jak przychodzimy ze spacer,chowa sie gdzies,a czasem na moich oczach(
)robi siusiu,a sekunde wczesniej z nia wychodzilam i to wcale nie na krotki spacerek,oj nie.. :nomoreangel: Dzis myslam ze juz jest ok,bo rano nie siusnela,ale nieee, musiala mi niespodzianke na dobranoc pozostawic... Nom,ale licze ze to przez zmiane otoczenia i ze jej to niebawem przejdzie :victory:
Ishtar w nowym domu...
No, my tu z Ishtarka do centrum polski zapraszamy, i wcieple jak i zimne dni,bo Las jest uniwersalny do kazdej pogody i psiaki by powplywaly w rzece,bo ślicznota jak i ja lubimy odwiedziny,wszczególnosci te z psiakami

Ishtar w nowym domu...
no to trzeba bedzie zebrac ekipe na jakis weekend wakacyjny